[2020] Złe miejsce - K. N. Haner

10:58


Po książki mafijne raczej nie sięgałam do tej pory, bo nie było mi po drodze i nawet myślałam, że to po prostu raczej by nie były moje klimaty. Tak się stało, że postanowiłam jednak mimo wszystko zajrzeć na strony jednej z nowszych powieści Kasi Haner, gdzie odkryłam zakamarki mafii, które wykreowała jak zwykle całkiem dobrze.

No cóż, romansem do poduszki bym tego nie nazwała, bo dzieje się w tej książce coś takiego, że po prostu nie da się zasnąć. Wyczułam w niej trochę kontrowersji od samego początku i serio mnie to jara w niej, ale od początku. Główną bohaterką jest m.in. Blaire, która żyje pod dyktando ojca. Chodzi o kasę, coraz więcej jej, więc musi wyglądać dobrze i sprawiać wrażenie, że to bardzo jej się podoba, a przede wszystkim klienci. Kolejny jest Phix, który był dla mnie co róż w nowych maskach. W sensie sama nie wiedziałam co o nim myśleć, choć jest kolejnym głównym bohaterem. Porywacz, który musi sprawiać złego, kogoś na którego widok przyspiesza ci serce. Tradycyjnie twarda z zewnątrz skorupa, ale wewnątrz jest możliwość że coś pęka.

Jest jeszcze jeden David, który trochę miesza swoją obecnością w fabule, bo wchodzi między te dwójkę, a raczej skutecznie się zbliża w relacji z Blaire. Szczerze, to jest bohater, który nadał niezłej namiętności w tej historii. Ich wszystkich relacje były w sumie chore lekko, bo żyli ciągłymi tajemnicami i w dodatku Blaire, która była podupadnięta psychicznie po piekle jakie przeszła i trafiła w sumie do kolejnego, ale spoko to było... Taki sekretny trójkąt.

Raczej nie wciągnę się w serie mafijne, ale fajnie było po takową książkę sięgnąć i przekonać się z czym to autorka do nas znowu przyszła.

You Might Also Like

0 komentarze

Najchętniej czytane!