DARMOWE BANKI ZDJĘĆ
15:11
Banki zdjęć to wielki dobrobyt internetu dla blogerów, ale i nie tylko. Można znaleźć ich bardzo dużo, aż trudno zdecydować się na coś konkretnego. Odpowiedzmy najpierw na kluczowe pytanie, czyli po co są i na czym polegają banki zdjęć? Najprościej mówiąc są to strony ze zbiorami zdjęć różnych kategorii, które możemy wykorzystać w celach prywatnych i komercyjnych (zdjęcia komercyjne - wykorzystywane dla zysku). Ważne jest, że nie wszystkie zdjęcia możemy pobrać z banków bez podawania autora, ale o tym zaraz. Bywa czasem tak, że twórca (w naszym przypadku bloger) nie ma dobrego sprzętu, albo talentu do fotografii. Co powinien wtedy zrobić? Skorzystać z mojego wpisu oczywiście :D A tak serio, powinien poszperać w stronach z darmowymi zdjęciami i grafikami.
Darmowe banki zdjęć mają ustalonych kilka rodzajów licencji CC - Crearive Commons.
CC0 – Autor zrzeka się praw autorskich. Umożliwia dzięki temu kopiowanie, przerabianie, wykorzystywanie i rozpowszechnianie swoich prac bez potrzeby podawania oryginalnego autora.
CC-BY – Pozwala na kopiowanie, modyfikowanie, wykorzystywanie i rozpowszechnianie prac, ale w tym wypadku konieczne jest podanie autora.
CC-NC – Wszystko jest jak wyżej, z tą różnicą, że nie możemy wykorzystywać prac w celach komercyjnych.
1. PIXABAY CCO (niektóre zdjęcia mogą mieć inne)
2. PICJUMBO CCO
3. GRATISOGRAPHY CCO
4. NEGATIVE SPACE CCO
5. FREESTOCKS CCO
6. TRAVEL COFFEE BOOK CCO
7. UNSPLASH CCO
8. PEXELS CCO
9. BEST STOCK PHOTO FREE CCO CC-BY CC-NC
21 komentarze
Na blogu publikuje swoje zdjęcia jak i te z banków zdjęć (zależy od posta). Korzystam z UNSPLASH, który przedstawiłaś a także z STOCSNAP z licencją CCO, który bardzo polecam, szczególnie jeśli chodzi o portrety ;)
OdpowiedzUsuńO, muszę go sprawdzić ;)
UsuńI loved it, I still do not know. Thanks for the suggestions.
OdpowiedzUsuńI just follow the blog, follow back?
Kisses
http://virginiaferreira91.blogspot.pt/
Nigdy nie korzystałam z banków zdjęć. Wydają się być fajna opcją. Obserwuję. Zapraszam do mnie, zawsze się odwdzięczam. Pozdrawiam, Ola XOXO
OdpowiedzUsuńhttp://e-ster85.blogspot.com/
Często potrafią uratować cały wpis :) Na pewno zajrze. Pozdrawiam.
UsuńNajczęściej korzystam z pixabay, super post :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Ja to samo, może dlatego że Pixabay znam najdłużej.
OdpowiedzUsuńJa na blogu używam tylko swoje zdjecia. Szczerze mowiac,boje sie nawet wziąść zdjecie z czyjegos bloga- za duzo sie naczytalam o prawach autorskich! Super sprawa! Pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńwiktoria-kozlowicz.blogspot.com
Super :) Własne zdjęcia są najlepsze, bo oryginalne i nikt takich nie ma (chyba, że skopiuje). Pozdrawiam :*
UsuńOstatnio miałam w szkole lekcję o licencjach i dowiedziałam się co nieco o Crearive Commons. Są również strony na których można pobierać muzykę, filmiki itp. Ja co prawda dopiero założyłam bloga, ale może kiedyś przyda mi się ten post, bo szczerze mówiąc zapomniałam jak te wszystkie banki się nazywają.
OdpowiedzUsuńMój blog
O fajnych rzeczach się uczycie w szkole :D
UsuńFajny i przydatny post, korzystam z Pixabay i własnych.
OdpowiedzUsuńDziękuje :) Pixabay jest chyba najbardziej znany.
UsuńJa korzystam czasami z Pixabay albo swoich zdjęć :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńBardzo przydatne informacje. Nigdy nie korzystałem z banków zdjęć za to z bezpłatnych klipów muzycznych do filmów często. Tu jest podobie z licencjami. Lepiej sprawdzić.
OdpowiedzUsuńNa pewno skorzystam z przedstawionych stronek
OdpowiedzUsuńCieszę się :)
UsuńWarto wiedzieć
OdpowiedzUsuńWarto, warto :)
Usuńznałam wszystkie oprócz Travel coffe book. Sama niedawno pisałam notkę na ten temat. obecnie najczęściej korzystam z pexels, ale długo wystarczał mi sam pixabay.
OdpowiedzUsuń