[2020] KOLEJNE UPIORNE OPOWIEŚCI PO ZMROKU - ALVIN SCHWARTZ #72

20:26


Byłam po pierwszym tomie ,,Upiornych opowieści po zmroku", a także po filmie na podstawie książki, który był miazgą. Dziś nadszedł moment, kiedy wzięłam się za dwie kolejne części za które dziękuję wydawnictwu Zysk i S-ka! 

Ogólnie to są to kolejne zbiory historyjek z przerażającymi ilustracjami, które powodują niepokój, wywołują ciarki (przysięgam, nawet u mnie), ale mają w sobie także osobną część wymieszaną na zasadzie strach z humorem. Jakby... Ja to kocham, tak? Miałam mieszane uczucia przy pierwszej części, bo nie była naprawdę wysokich lotów, zupełnie nie spełniła oczekiwań. Tam było tysiąc razy coś innego niż miało. Druga? Genialne, po prostu. Trzecia? Również. Jestem chyba zachwycona, jeszcze mnie trzymają emocje po nich, więc nie mam pewności.

A więc w tych dwóch częściach, wydaje mi się że było o wiele bardziej krwawo i za to kocham. To już nie były opowiastki, które mamy przekazywać przy ognisku i śmiać się z przerażenia na twarzach, tylko autentycznie to były momentami opisywane zbrodnie! A jak trafiłam na bohatera pierwszego tomu, który zrobił coś PRZERAŻAJĄCEGO na dachu to opadła mi szczęka, gdy sobie to w dodatku wyobraziłam...

Dużo było duchów w obu tomach, ale tak świetnie opisanych, że w sumie na początku musiałam chwilę zajarzyć do czego historia zmierza. Było krwawo przy tym przede wszystkim, ale także pojawiały się powtarzające trochę motywy... Jak dla mnie to było akurat bez sensu, bo widziałam olbrzymie podobieństwa wtedy i wydawało mi się, że to takie zapchaj dziurę. Nie wiem czy to miało dać znać, że historia się powtarza czy jak? XD Ale wybaczam, bo zdarzyły się takie opowiadania, że nie zapomnę ich na długo. Boję się o moje sny najbliższe.

You Might Also Like

0 komentarze

Najchętniej czytane!